Walawski za Gawryjołka
To miała być kolejna szansa na zwycięstwo dla Kamila Gawryjołka, który w zawodowym oktagonie radzi sobie bezbłędnie jak na razie. Niestety kontuzja sprawiła, że Kamil musi zrobić sobie krótką przerwę, bo jak sam podkreślił zdrowie jest najważniejsze.
To, że zabraknie Kamila nie znaczy, że nie czekają nas emocje, one na pewno będą i to spore, bo czeka nas rewanż za 2017 rok. Wtedy na ringu zmierzyli się Adam „Viking” Biegański i Piotr „Leda” Walawski. 6 lat temu górą była Viking, jak będzie teraz przekonamy się już za kilka dni.
Bilety na galę dostępne ——> TUTAJ